A jednak mniemam iż na zimę bedzie nam dane jeszcze trochę poczekać.
Miałam okazję jej ostatnio szukać na Dolnym Śląsku i nawet tam jej nie było. Więc gdzie ona się schowała?
Ale przcież nie będziemy za nią tesknić. Wcale nie chcę narzekać że temperatura +11C pod koniec listopada i malowanicze poranne mgły mi przeszkadzają.
Słonecznie i malowniczo także na moim talerzu. I jak zwykle ciepło...
Składniki:
- 1 polędwiczka wieprzowa
- 1 pomarańcza
- garść suszonych moreli, namoczonych 1h przed w porto i gorącej wodzie
- 2 szalotki
- pomidorki koktajlowe 1 mała kiść
- opakowanie sałat mix
- migdał w słupkach 4 łyżki
- sos sojowy ciemny 2 łyżki
- sos rybny 1 łyżka
- sos słodko kwaśny 2 łyżki
- łyżka tartego imbiru
- łyżka tartej kolendry / lub na koniec garść świeżej do posypania
- cukier brązowy
- pieprz biały
- sól
- olej sezamowy
- oliwa z oliwek
- ocet balsamico 2 łyżki
Polędwiczki kroimy na bardzo cienkie plastry, wrzucamy do torebki foliowej. Dokładamy sos sojowy, sos rybny, imbir, pieprz i sól. Odstawiamy na 20 min.
W tym czasie przygotowujemy pomarańczę, sos i marynujemy cebulki.
Sparzamy pomarańczę wrzątkiem, wycieramy do sucha i ścieramy na tarce skórkę. Odkrawamy z pomarańczy górę i dół i odcinamy skórę trzymając nóż jak najbliżej miąższu /musicie mieć cienki i bardzo ostry nóż/. Bierzemy pomarańczę w dłoń i zaczynamy filetować ją wykrawając sam miąższ. To co nam zostanie z pomarańczy mocno wyciskamy do słoiczka dodajemy ocet winny biały 2 łyżki, sól, pieprz i mieszamy. Dodajemy 2 łyżki oliwy z oliwek i sos słodko kwaśny – mamy właśnie lekki sos do sałatki.
Szalotki kroimy w cieniutkie ćwiartki, układamy w miseczce, posypujemy łyżką cukru brązowego, zalewamy octem balsamico i odstawiamy na 15min.
Rozgrzewamy Wok lub wysoką patelnię teflonową, wlewamy 2 łyżki oleju sezamowego i gdy zacznie delikatnie dymić wrzucamy nasze mięso z marynatą. Smażymy energicznie mieszając ok. 6-7minut. Mięso przekładamy do miski i czekamy aż delikatnie przestygnie.
Sałatę mieszamy z sosem, pomidorkami, morelami i cebulą wyjęta z marynaty. Układamy na talerzach. Podsmażamy na suchej patelni migdały. Układamy mięso i pomarańczę. Posypujemy migdałami i/lub kolendrą.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz