Nie mam czasu, nie mam czasu.
Nie, po prostu nie mam siły na nic skomplikowanego, wysublimowanego, co wymaga smażenia, pieczenia, wędzenia i ogólnie długieeeego "pitraszenia".
Miał być "Spartakus, piach i krew", ale się nie nagrał, miało byc białe wino ale wolę czerwone i co z tego że ryba.
I ogólnie miało być inaczej, ale co zrobić.
Wędzony łosoś na sałacie z pomidorami.
Lista zakupów dla 2 os:
- łosoś wędzony na zimno 150g
- rukola
- sałata lodowa
- pomidorki koktailowe
- pomidory suszone w oliwie
- kapary w zalewie
- musztarda dijon
- ocet balsamiczny
- ocet winny biały
- oliwa z oliwek pomarańczowa
- pieprz
Sos: do szklanki wlewamy, 6 łyżek oliwy, łyżeczkę musztardy, łyżeczkę kaparów, 1/2 łyżeczki octu winnego białego lub 1/2 cytryny, pieprz, ocet balsamiczny 10 kropli. Mieszamy bardzo dokładnie.
Na talerzu układamy: sałatę lodową, rukolę, pomidorki koktailowe przecięte na pół, pomidory suszone w oliwie i wszystko polewamy sosem.
Na górę układamy łososia.
Podajemy z bagietką.
Smacznego....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz