Dzień bez zupy jest dla niej dniem straconym.
Czasem braknie mi pomysłów na nowe, ale wtedy sięgam po doskonałam sztuczkę!
Do bazy, dodaje nowe składniki i nowe przyprawy.
I tak właśnie dziś powstała przepyszna, delikatna w smaku no i naprawdę prosta zupa:
Rosołek z klopsikami i słodkim kalafiorem.
- 500g mielonego mięsa z indyka
- 2 jaja wiejskie
- 2 marchewki drobno posiekane
- 1/2 selera drobno posiekana
- 1/2 pora drobno posiekana
- średni kalafior
- 4 suszone pomidory w całości
- kminek tarty
- pieprz
- sól
- zioła prowansalskie
- ziele angielskie 5
- owoc jałowca 4
- liść laurowy 3
- pomidor przekrojony na pól
- 1 ząbek czosnku drobniuteńko posiekany
- bułka tarta ok.4 łyżek
- natka zielonej pietruszki / kolendra drobno posiekana
Do miski wrzucamy mięso, posiekaną natkę pietruszki, pieprz, sól, kminek, zioła prowansalskie, ząbek czosnku, 1 drobno pocięta marchewkę, 1/2 selera i pora pociętego w drobna kosteczkę. Dodajemy dwa jajka, bułkę tartą i bardzo dokładnie mieszamy.
Do garnka wlewamy ok 2L wody wstawiamy na gaz. Do gotującej się wody dodajemy pocięty wg. uznania kalafior i resztę składników. Doprowadzamy do wrzenia i zmniejszamy ogień.
Zaczynamy lepić z mięca małe kulki i delikatnie wrzucamy je do garnka.
Uwaga! Na początku gdy pulpeciki nie wypłyną same nie mieszamy!
Po wrzuceniu wszystkich polpecików zmniejszamy gaz i gotujemy pod przykryciem ok 1.5h.
Nie pozwólmy aby mocno bulgotało.
Nalewamy, wąchamy i jemy!
Proponuje posypać natką pietruszki lub kolendrą na zakończenie.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz