19 grudnia 2014

Tort czekoladowo wiśniowy

I stało się...
Mój pierwszy pięcio-warstwowy tort zdobiony przy pomocy rękawa cukierniczego. Jakoś zawsze miałam obawy aby z niego skorzystać a tu się okazało że to jest bardzo łatwe a nawet sprawia ogromną przyjemność.

Biszkopt genueński wg. receptury M.Roux / 20cm /
-masło do wysmarowania formy
-mąka do opruszenia
-110g mąki
-20g kakao
-4 jajka w temp pokojowej
-125g białego cukru
-30g roztopionego i wystudzonego masła

Rozgrzewamy piekarnik do 190c. Formę smarujemy masłem i obsypujemy mąką.
Jajka i cukier wkładamy do miski i roztrzepujemy na gładka masę mikserem ok.15 minut.
Dodajemy mąkę i kakao i delikatnie całość zaczynamy zgarniać od dna gumową szpatułką, na koniec dodajemy wystudzone masło.
Ciasto przelewamy do formy i pieczemy 35 minut.
Po upieczeniu wyjmujemy na kratkę i czekamy aż ostygnie 2-3h.

Wiśniowa frutożelina
-opakowanie mrożonych wisni
-1 łyżka mąki ziemniaczanej
-4 łyżki cukru
-laska wanilii

Do głębokiej patelni lub garnka wsypujemy wiśnie, zalewamy wodą ok. 1 cm powyżej ich poziomu. Posypujemy cukrem i wrzucamy laskę wanilii. Gotujemy na lekkim ogniu.
Gdy lekko zgęstnieje posypujemy mąka ziemniaczaną. Mieszamy dość często gdyż wiśnie teraz zaczną szybko gęstnieć.

Krem czekalodowy
-500 g serka mascarpone
-250 ml śmietany kremówki
-400 g czekolady gorzkiej, roztopionej w kąpieli wodnej


Biszkopt kroimy na 4/5 warstw.
Środkową warstwę smarujemy wiśniami. Pozostałe kremem czekoladowym.
Składamy, smarujemy resztą kremu czekoladowego. Ozdabiamy wg.uznania.
Chłodzimy w lodówce dobę.
Wyjmujemy ok.1h przed krojeniem.


Smacznego

11 maja 2014

Czekoladowe ciasto

Szybkie bardzo czekoladowe ciasto.
Idealne na weekend.



Ciasto:
200g miękkiego masła
200g cukru pudru
200g mąki / podwójnie przesianej
100g kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 całe jajka
200ml naturalnego jogurtu
100g mielonych migdałów
¾ tabliczki gorzkiej czekolady / minimum 70% kakao
½ szklanki skórki pomarańczowej
i/lub inne bakalie
½ szklanki likieru kawowego
 
Polewa:
6 łyżek wody
3 łyżki cukru
4 łyżki kakao
¼ czekolady gorzkiej
1 łyżka masła

  1. cukier + mąka, miksujemy około 10 minut
  2. stopniowo dodajemy resztę składników mieszając łyżką
  3. rozgrzewamy piekarnik 180c, w funkcji góra/dół
  4. smarujemy keksówkę masłem + obsypujemy zmielonymi migdałami
  5. przekładamy masę do formy
  6. zmniejszamy temperaturę do 160c, pieczemy 50 minut
  7. zostawiamy ciasto na 10 minut w wyłączonym piekarniku
  8. przygotowujemy polewę, wszystkie składniki z wyjątkiem masła wkładamy do rondelka i podgrzewamy. Po zdjęciu z ognia dodajemy masło i mieszamy dokładnie.
  9. Wykładamy ciasto na kratkę, nakłuwamy patyczkiem i polewamy.
Smacznego...
 
 

6 kwietnia 2014

Kiwi sernik

Wiosna
Zielono mi.
Ledwo zdążyłam się rozpakować z kilku ostatnich dalekich podróży a tu już szykują się kolejne.
Lubię tak.

Poniżej kolejne testy serników przed Wielkanocą.
Tym razem postanowiłam użyć trochę magii i przemienić zwykły sernik w zieloną magiczną deserową potrawę z bombą kiwi!


Składniki:
  • 500 dkg sera mascarpone
  • 3 jaja
  • 1/2 szklanki cukru brązowego
  • 2 łyżki budyniu waniliowego
  • łyżka mąki
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • szczypta barwnika zielonego / naturalnego
  • skórka z 2 limonek
  • 3 biszkopty
  • łyżka masła
1. Jajka mieszamy z cukrem na gładka masę.
2. Wstawiamy piekarnik na 170c.
3. Dodajemy stopniowo ser i łączymy z masą.
4. Dodajemy budyń + mąkę
5. Smarujemy formę masłem i wysypujemy pokruszonymi biszkoptami.
6. Przekładamy masę.
7. Wkładamy do piekarnika. Zmniejszamy temperaturę do 150c i pieczemy 30 minut.
8. Zmniejszamy temperaturę do 120c i pieczemy 1,30h.
9. Sernik stygnie w wyłączonym piekarniku 30 minut.
10. Po ostygnięciu kroimy 3 kiwi w plastry, wrzucamy je do miseczki z żelatyną spożywczą. Układamy delikatnie na serniku. Odkładamy sernik na noc do lodówki.

Smacznego.

5 kwietnia 2014

Sernik z owocem mango.

Dużymi krokami zbliża się już Wielkanoc, więc w każdej wolnej chwili szukam idealnego przepisu na sernik.
Efekt jest taki, że w ciągu dwóch ostatnich dni z piekarnika wyfrunął już trzeci sernik...

...szukam dalej.

Poniższy przepis znalazłam na blogu Liski whiteplate.blogspot.com. Wyglądał smakowicie...smakował smakowicie...znikł...


  • 500 dkg sera na sernik / ja użyłam Jana /
  • 3 jaja
  • 100 g cukru drobnego
  • opakowanie cukru waniliowego
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • jeden duży owoc dojrzałego mango
  • 3 łyżki śmietany 36%
  • 8 biszkoptów
  • łyżka masła
1. Piekarnik rozgrzewamy na 170c.
2. Mieszamy ser + stopniowo dodawany cukier + jajka.
3. Smarujemy formę masłem i wysypujemy równo zmielonymi biszkoptami.
4. Obieramy owoc mango, miksujemy na drobną pastę. Zostawiamy 3 plastry do dekoracji.
5. Dodajemy 3/4 pasty z mango do masy serowej + mąką. Mieszamy kilkakrotnie.
6. Przekładamy masę delikatnie do formy do pieczenia.
7. Wkładamy do piekarnika. Zmniejszamy temperaturę do 150c. Tak pieczemy 30 minut.
8. Zmniejszamy temperaturę do 120c, tak pieczemy kolejne 1,30h.
9. Mieszamy resztę mango ze śmietaną. Smarujemy po końcu pieczenia sernik. Dajemy mu wystygnąć w piekarniku jeszcze 15 minut.
10. Po wystygnięciu wkładamy do lodówki najlepiej na całą noc.

Dekorujemy mango i smacznego.

30 marca 2014

Pasteis de Belem

Mój ostatni 10 dniowy zestaw śniadaniowy był delikatnie monotonny.
Cóż, zakochałam się.
Miłość ma to Pasteis de Belem.
Zaraz po powrocie udało mi się odtworzyć ich smak w Polsce. Niestety, ciasto nie jest tak chrupiące jak w Lizbonie jednak wspomnienia są jeszcze świeże, pogoda u nas za oknem bardzo podobna więc...

 
Składniki na 12 ciasteczek:
  • 125g cukru pudru
  • 3 żółtka
  • 30g mąki kukurydzianej
  • 1 cała wanilia
  • 175ml pełnotłustego mleka
  • 225ml śmietanki 36%
  • rolka gotowego ciasta francuskiego
  • mąka
1. Przygotowujemy masę do ciasteczek.
  • żółtka łączymy za pomocą ubijaczki z cukrem na gładką masę i stawiamy na minimalny ogień
  • dodajemy powoli mąkę i energicznie mieszamy
  • dodajemy mleko oraz śmietanę z wanilią / wyjmujemy ziarna szypułkę także wrzucamy /
  • mieszamy aż masa zgęstnieje i stanie się lekko budyniowa
  • zdejmujemy z ognia przykrywamy folią spożywczą / aby nie zrobił się kożuch / i odstawiamy do ostygnięcia.
2. Ciasto i pieczenie
  • arkusz ciasta francuskiego rozwijamy
  • przecinamy w pół, sypiemy cukrem pudrem, składamy i zwijamy mocno w rolkę
  • sypiemy blat mąką i kroimy rolkę na 12 elementów
  • każdy element wałkujemy przez pergamin i wkładamy do blachy na mufinki
  • rozgrzewamy piekarnik na 180c góra/dół
  • wlewamy masę do foremek z ciastem. Uwaga wlewamy do 3/4 wysokości w innym wypadku ciasto nam wykipi.
  • posypujemy górę delikatnie cukrem pudrem i wstawiamy do piekarnika
  • pieczemy 15/20 minut aż góra się nam zrumieni.
  • studzimy w piekarniku przy otwartych drzwiczkach ok 30min.

Smacznego.

23 lutego 2014

Faworki

Posiadacie jakieś swoje "faworkowe" wspomnienia z dzieciństwa?
Moje są nieodzownie związane z nocą sylwestrową. Pamiętam jako małe dziecko gdy na programie pierwszym leciał ok 20:00 film z Louis de Funes, babcia wałkowała ciasto na faworki i wołała mnie na etap wywijania. Później siadałam z pełną miską usmażonego chrustu i kończyłam oglądać film.
Rano zawsze witał mnie u babci widok w pokoiku całego drewnianego parapetu usłanego faworkami, bo jak smażyć to na całego przecież!
Poniższy przepis jest właśnie według receptury mojej babci, moją innowacją jest jedynie nie wałkowanie ciasta ale kilkakrotne przepuszczenie go przez maszynkę do makaronu co dało niesamowity efekt. Są cieniutkie jak papier!

Faworki / składniki na ok 2 talerze faworków:
  • 200g mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • czubata łyżka śmietany kwaśnej 18%
  • łyżka spirytusu
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
1. Wszystkie składniki bardzo dokładnie mieszamy, przekładamy do foliowej torebki i umieszczamy na 30 minut w lodówce.
2. Po tym czasie ciasto dzielimy na pół i zaczynamy rozwałkowywać. Ja użyłam maszynki do makaronu i nie dodawałam dodatkowej mąki. Zaczęłam od grubości 1, zakończyłam na 5.
3. Układamy na blacie suchym ciasto i kroimy nożem lub wykraweczkom paski. Na koniec na środku każdego paska robimy nacięcie na przewinięcie.
4. W głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz/smalec lub olej. Ja specjalnie pozostawiłam olej z wczorajszych pączków.
5. Przewijamy wszystkie faworki.


6. Zaczynamy smażyć ok 10/20 sekund z każdej strony.
7. Przekładamy na talerz wyłożony papierem.
8. Sypiemy cukrem pudrem po wystygnięciu.

Smacznego.






22 lutego 2014

Oponki pomarańczowe

Nigdy jeszcze nie robiłam pączków.
Ostatnio tak dużo wyjeżdżam że z trudem znajduję czas na gotowanie w domu.
Zbliżający się koniec karnawału postanowiłam poświęcić na kilka słodkości.
 
Dziś pomarańczowe oponki. Zainspirowałam się przepisem, który znalazłam na stronie Doroty Świątkowskiej www.mojewypieki.com.
 
Składniki na ok 30 oponek.
  • 14g drożdży świeżych
  • 380g mąki pszennej
  • 250g letniego mleka
  • 3 żółtka
  • 1 łyżeczka ekstraktu pomarańczowego
  • skórka z jednej pomarańczy / drobno posiekana
  • szczypta soli
  • 70g drobnego cukru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 60g roztopionego masła
1. Zaczyn drożdżowy:
  • drożdże kruszymy + 3 łyżeczki cukru + 2 łyżki mąki + 60ml mleka letniego.
Wszystko bardzo dokładnie łączymy, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut.
 
2. Ciasto na oponki.
  • łączymy wszystkie elementy i bardzo dobrze mieszamy / ja używam haka w KitchenAid, można także użyć jak sugeruje autorka maszyny do chleba z funkcją ciasta drożdżowego lub na pizzę.
  • na koniec dodajemy roztopione masło i jeszcze kilka minut wyrabiamy
  • obsypujemy blat i nową miskę mąką. Wyjmujemy wyrobioną masę, oprószamy mąką i wkładamy do miski. Przykrywamy na 1,5 godziny.
3. Formowanie oponek.
  • będzie nam potrzebna szklanka / ja użyłam takiej do whisky + kieliszek do wódki.
  • sypiemy blat mąką, i wałkujemy ciasto na grubość ok. 1 centymetra.
  • za pomocą szklanki i kieliszka wykrawamy oponki / środki usmażyłam jako małe pączuszki
  • wycięte oponki przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 60 minut.
4. Smażenie oponek.
  • 1 butelka oleju Kujawskiego
  • głęboka patelnia
Rozgrzewamy powoli olej, powinien mieć temperaturę ok 175c. Ja nie posiadam termometru spożywczego więc poświęciłam dwa małe testowe pączki na sprawdzenie.
Uważajcie b pączuszki i oponki smażą się naprawdę expressowo! Lekko zrumienione przewracamy na druga stronę, wyjmujemy na papier ręcznikowy.
 
5. Dekorowanie.
  •  lukier pomarańczowy / 3 łyżki cukru pudru+3 łyżki soku z pomarańczy lekko podgrzewamy i smarujemy jeszcze cieple pączuszki i oponki
  • cukier puder, sypiemy już zimne.
Smacznego.