Sałatka na ciepło.

Znudziły Wam się już zwykłe śniadania?

Macie dość jajecznicy, jajek na miękko lub nudnych kanapek?

Nie macie zbyt dużo czasu ale kochacie jeść i nie wychodzicie z domu z pustym żołądkiem.

Przepis na świetną sałatkę na ciepło, pomysł zaczerpnięty z Jamiego Olivera, robię go już od bardzo dawna i należy do jednego z moich ulubionych. Jest na tyle ciekawy, że możecie dokładać do niego swoje ulubione produkty lub wymieniać np: bekon zamieniać na wędzonego łososia inne rodzaje sałat.

Przepis na 2 osoby:

• chleb zwykły lub ciabatta
• oliwa z oliwek
• ząbek czosnku obrany i pokrojony w plasterki
• sól
• pieprz
• 12 plastrów boczku lub 12 plastrów bekonu lub opakowanie wędzonego łososia
• sok z 1 cytryny
• 4 jaja / muszą być bardzo świeże!
• 4 duże garście rucoli
• opakowanie mieszanki sałat lub sałata lodowa z cykorią
• parmezan w kawałku

Chleb/ciabattę rwiemy na drobne elementy polewamy oliwą, przyprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem. Wstawiamy na 10 minut do piekarnika na 200C.

Kiedy chlebek będzie już gorący kładziemy na nim plastry boczku i pieczemy jeszcze 5 minut.

Jajka do sałatki możemy wykonać na dwa sposoby:

1. gotujemy jajko na miękko, ja jej nie lubię bo później nie mam czasu obierać jajka.

2. jajka w koszulkach - trudniejsze jednak szybsze.

W garnku nastawiamy wodę i dodajemy 1/2 szklanki octu. Gdy woda będzie lekko bulgotać wbijamy do malej miseczki jajko i delikatnie przelewamy do garnka. Gotujemy ok 5 minut. Wykładamy łyżką cedzakową na talerzyk. Uważajcie czynności należy wykonywać niezwykle delikatnie gdyż jajko nie może się zbytnio rozlać ani pęknąć.

W tym czasie do miski wrzucamy chlebek, boczek i sałaty. Dodajemy 8 łyżek oliwy z oliwy i sok z jednej cytryny. Mieszamy rozkładamy na talerzach, na wierzchu kładziemy jajko i ścieramy parmezan.

Smakuje idealnie ze świeżo wyciskanym sokiem pomarańczowym.

 

Polecam...mniaaaaam!