20 kwietnia 2012

Tatar...ręczna robota!

Tatar to taka typowa potrawa mięsożerców, czyli mnie.
Mięsożerca kojarzy mi się z utworem Maneater, a od tego już blisko do Jeziora Malta w Poznaniu.
Pamiętam jak dziś koncert Nelly Furtado 12 lipca 2008.
Moje przyjaciółki KS,JJ,WT i Ja.
Idziemy nad Maltę na koncert.
Zapowiada się świetna zabawa.
Stoimy dość blisko sceny.
Zaczyna się, Nelly wychodzi. Śpiewa pierwszy utwór i nagle nad Jezioro nadciągają stalowo-czarne chmury. Pioruny biją w wodę i scenę, zrywa się niewiarogodny wiatr, który porywa Toi Toi’je, balony i dobiera się do sceny. Ludzie krzyczą i zaczynają uciekać w strumieniach deszczu. My biegniemy jak w filmie za tłumem. Kotoś przewrócił ogrodzenie reszta biegnie za nim, woda wlewa nam się do butów, za koszule. Nie zuważamy kiedy już nam przestaje zależeć że nie mamy ani milimetra suchego miejsca na ubraniach. Pioruny tak walą w ziemię że czuć jak delikatnie wstrząsa nami...idziemy tak z malty na piechotę aż na drugi koniec Malty...
Kolejnego dnia powtórka koncertu, znikoma ilość ludzi...

A dziś jezioro Malta wyglądało niesamowicie spokojnie.
Piękne popołudnie, ławka, kawa i wiosna we mnie.
Już nigdy kawa nie będzie smakowała lepiej niż dziś.


  • 500 g wołowiny extra
  • 1 żółtko
  • 6 suszonych pomidorów w oliwie drobno posiekanych
  • 2 łyżki stołowe kaparów, drobno posiekanych
  • 100 g marynowanych prawdziwków, grubo posiekanych. Zostawić kilka do przybrania.
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka oliwy truflowej
  • ½ łyżeczki musztardy Dijon
  • sól gruboziarnista
  • pieprz gruboziarnisty cytrynowy /do kupienia w Kuchniach Świata /
  • szalotki 2 sztuki, drobno posiekane
  • rucola
  1. Bardzo ostrym nożem kroimy wołowinę na cienkie plastry. Zaczynamy siekać kilkakrotnie w kostkę, coraz drobniejsza kostkę. Przekładamy do miski
  2. Dodajemy wszystkie składniki prócz rukoli. Doprawiamy, mieszamy dokładnie.
  3. Układamy na talerzu rucolę, Tatar, posypujemy pieprzem i solą oraz oliwą truflową.
  4. Podajemy z ciemnym pieczywem i czerwonym wytrawnym winem lub piwem.
Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz