23 kwietnia 2012

Tartaletki z kiwi. Już tylko wiosna.

Jest taki moment w roku, gdzie dzień staje się dłuższy
słońce błyszczy na tarasie bardziej intensywnie
trawa robi się soczyście zielona
człowiek budzi się co rano z bananem na twarzy
i ten jakże cudowny wyraz, nie schodzi mu przez cały dzień
lata lecą, a tam gdzieś w środku znów się jest nastolatkiem...
To wtedy, wiadomo że już jest właściwa pora roku!
Jedyna słuszna, wiosna.
Przyszła i Ja nie chcę by odchodziła!
A jak ma odejść, to proszę razem ze mną!


8 foremek z kruchego słodkiego ciasta : przepis znajdziecie tu http://podziemnepomarancze.blogspot.com/2011/11/figowy-sernik-na-kruchym-ciescie.html

2 serki ricotta
1 serek mascarpone
2 wiejskie jaja / oddzielamy białka na ubijanie piany i żółtka do sera
80 ml śmietany 36%
2 opakowania cukru waniliowego
skórka 1 jednej dużej cytryny
szczypta soli
mieszanka do sernika fix / 1/2 dodać
3 łyżeczki budyniu waniliowego
3 kiwi
liście melisy
syrop klonowy
cukier puder

1. ciasto w foremkach pieczemy wg. powyższego przepisu.
2. mieszamy sery z żółtkami oraz całą resztą / z wyłączeniem białek /
3. białka ubijamy na sztywna pianę ze szczyptą soli i łyżeczką cukru pudru.
4. łączymy wszystkie składniki delikatnie.
5. piekarnik ustawiamy na grzanie dół/góra na 170C.
6. przekładamy masę serową do foremek z ciasta kruchego.
7. pieczemy 45 minut / aż zrumieni się masa serowa. 30 minut w 170C oraz 15 minut w 150C.
Później wyłączamy piekarnik i zostawiamy nie otwierając drzwiczek ok 15 minut.
8. wyjmujemy i schładzamy.
9. polewamy syropem klonowym i sypiemy cukrem pudrem, układamy kiwi i melisę.


Dziś przeczytałam coś pasującego do pogody za oknem:

"serce jest jak kamień...twarde
lecz nagrzane długo, i intensywnie słońcem...
długo umie oddawać później swoje ciepło..."

Smacznego... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz